Przemysław Czarnecki zadebiutuje w Fame MMA

Dodano: 19 grudnia 2025 18:26
Polityk zamienia mównicę na oktagon
Redakcja, Informacja własna
Fame MMA

Świat freak fightów w Polsce po raz kolejny przesuwa granice zaskoczenia. Federacja Fame MMA ogłosiła, że w styczniu 2026 roku w klatce zobaczymy Przemysława Czarneckiego – postać znaną dotąd głównie z życia politycznego. To zapowiedź, która natychmiast rozpaliła internetowe dyskusje i wywołała lawinę komentarzy.

Jeszcze niedawno wydawało się, że oktagon jest domeną influencerów, celebrytów i byłych sportowców. Teraz do tego grona dołączają także osoby kojarzone z sejmowymi ławami i partyjnymi strukturami. Wejście Czarneckiego do Fame MMA pokazuje, że federacja konsekwentnie sięga po coraz bardziej nieoczywiste nazwiska, licząc na zainteresowanie widzów i medialny rozgłos.

Ogłoszenie pojawiło się w mediach społecznościowych 17 grudnia i niemal natychmiast stało się jednym z najczęściej komentowanych tematów dnia. Reakcje były skrajne – od zdziwienia, przez rozbawienie, aż po spekulacje dotyczące potencjalnego rywala. Głos zabrał nawet Marcin Najman, jeden z najbardziej rozpoznawalnych bohaterów freak fightów, który krótko podsumował całą sytuację, przyznając, że takiego scenariusza się nie spodziewał.

Internauci szybko zaczęli tworzyć własne „matchmakingi”. Najczęściej przewija się jedno nazwisko – Piotr Korczarowski. Ewentualne zestawienie tych dwóch postaci miałoby dodatkowy, pozasportowy kontekst, ponieważ obaj byli w przeszłości związani z Marianną Schreiber, która sama doskonale odnajduje się w realiach freak fightów. Nie brak opinii, że właśnie taki pojedynek miałby największy potencjał medialny, zwłaszcza że panowie wymieniali się już publicznymi uszczypliwościami.

Sam Przemysław Czarnecki to postać z bogatym politycznym życiorysem. Przez kilka kadencji zasiadał w Sejmie jako poseł Prawa i Sprawiedliwości, a w ostatnich latach był również aktywny w samorządzie. Choć w 2025 roku doszło do jego czasowego wykluczenia z klubowych struktur PiS na Dolnym Śląsku, niedługo później odzyskał status członka partii. Prywatnie jest synem Ryszarda Czarneckiego, jednego z najbardziej rozpoznawalnych polityków prawicy.

Debiut Czarneckiego w Fame MMA zapowiada się więc nie tylko jako sportowa ciekawostka, ale też jako wydarzenie na styku polityki, show-biznesu i internetu. Pozostaje pytanie, czy styczniowa walka okaże się jednorazową przygodą, czy początkiem nowego rozdziału w jego publicznej aktywności. Jedno jest pewne – zainteresowania tym występem nie zabraknie.

Więcej informacji: Fame MMA 29
Udostępnij: FacebookXInstagramMessengerWhatsApp
Kalendarz imprez