KSW 65: ROMAN SZYMAŃSKI WYGRYWA PRZED CZASEM
Starcie Romana Szymańskiego z Mateuszem Legierskim było planowane już rok temu. Ostatecznie jednak doszło do niego podczas gali KSW 65.
Roman Szymański od samego początku ruszył do ataku i szybko przeniósł walkę na matę, gdzie długo kontrolował przebieg walki. W połowie rundy sędzia zdecydował się przywrócić walkę do stójki, ale Szymański ponownie szybko obalił przeciwnika i ponownie na macie kontrolował przebieg pojedynku. Pod koniec rundy to Legierski przejął inicjatywę, ale nie zyskał znaczącej przewagi.
W drugiej odsłonie nieco dłużej zajęło Szymańskiemu przeniesienie walki na matę, ale w końcu się udało. Poznaniak utrzymywał bój w parterze i starał się obijać rywala ciosami i łokciami. W końcu zdobył dogodną pozycję i zaczął rozbijać Mateusz coraz mocniejszymi ciosami, po których sędzia wkroczył do akcji i przerwał pojedynek.
Wynik: Roman Szymański pokonał Mateusza Legierskiego przez TKO (uderzenia), 4:47, runda 2