KSW 62: SEBASTIAN RAJEWSKI POKONAŁ 'KORNIKA'
Były mistrz KSW Artur Sowiński zmierzył się podczas gali KSW 62 z świetnym stójkowiczem Sebastianem Rajewskim.
Rajewski rozpoczął mocno od kopnięć niskich i wysokich, a gdy "Kornik" odpowiedział mu kopnięciami Sebastian udanie przeniósł starcie na matę. Walka szybko jednak wrócił do stójki, w której Artur trafił mocnym ciosem Sebastiana, po którym zawodnicy dalej wymieniali się mocnymi ciosami i kopnięciami.
Widać było, że obaj szukają nokautu i polują na jeden kończący cios. W drugiej minucie to Rajewski trafił mocniej, a Sowiński upadł na matę. Walka dalej toczyła się w parterze, ale Rajewski zdecydował o powrocie do stójki. W ostatnich sekundach rundy to "Kornik" trafił rywala ciosem, po którym ten padł na matę, ale gong przerwał walkę, która toczyła się już wtedy na macie.
W drugiej odsłonie nokaut cały czas wisiał w powietrzu, a potężne ciosy i kopnięcia były wyprowadzane raz z jednej raz z drugiej strony. Ostatecznie jednak starcie trafiło do kolejnej rundy.
Trzecia odsłono rozpoczęła się od trafienia przez Sowińskiego palcem w oko, po którym sędzia przerwał bój i dał czas na dojście do siebie Sebastianowi Rajewskiemu. Po przerwie obaj zawodnicy wrócili do mocnych wymian, ale w końcu walka zakończyła się na kartach sędziowskich, którzy zwycięzcą wskazali Sebastiana Rajewskiej.
Wynik: Sebastian Rajewski pokonał Artura Sowińskiego przez niejednogłośną decyzję (2 x 29-28; 28-29)