BABILON MMA 13: KACPRZAK LEPSZY OD FOLCA
Piotr Kacprzak (3-2) wrócił na odpowiednie tory po ostatnich bolesnych przegranych. Młody/gniewny jednogłośną decyzją sędziów (30-27x3) pokonał Michała Folca (4-3). Dodajmy, że radomianin wszystkie zawodowe pojedynki toczył w organizacji Babilon MMA.
Piotrek od samego początku był aktywny jeśli chodzi o kopnięcia na kolano - na czym przejechał się w ostatnim pojedynku. Jak widać chłopak szybko wyciąga wnioski mimo tak jeszcze małego stażu. Wydawało się, że Folc wyglądał lepiej boksersko choć to jemu po jednym z ciosów wypadł ochraniacz na zęby.
W drugiej odsłonie Michał posłuchał rad Grzegorza Jakubowskiego i poszedł za ciosem przy tym ryzykując. Kacprzak wykorzystał moment i w tempo zdobył sprowadzenie. Prawie do końca rundy Piotrek kontrolował z góry, pracując często barkiem. W końcówce Folc przetoczył, ale nie wykorzystał szansy.
W trzeciej rundzie Michał ponownie szukał high-kicka, a potem sam ruszył po nogi. Szybka reakcja Kacprzaka, który przez moment był zza plecami, aby ostatecznie skończyć w dosiadzie. Parę łokci, ponownie pozycja zza plecami i praca nad duszeniem. Reprezentant Mighty Bulls Gdynia obrócił pozycję, ale jeszcze na parę sekund przed końcem walki musiał bronić się przed przetrwaniem, ponieważ Kacprzak spróbował techniki kończącej (balacha).