FIJAŁKA CHĘTNY WRÓCIĆ NA REWANŻ Z WÓJCIKIEM
Michał Fijałka (16-7-1) swój ostatni pojedynek stoczył w październiku 2017 roku, ale jest oczywiście dalej w treningu i chętny na powrót do klatki przy odpowiedniej ofercie. Podopieczny Piotra Bagińskiego zdradził, że świetnym rozwiązaniem dla niego byłby rewanżowy pojedynek z Marcinem Wójcikem (12-7), którego już niebawem zobaczymy w turnieju w organizacji Fight Exclusive Night.
Przypomnijmy, że do ich pierwszego starcia doszło w maju 2016 roku. Podczas KSW 35 w Trójmieście lepszym okazał się Wójcik, który wygrał jednogłośną decyzją sędziów. Fijałka w tym pojedynku wszedł w zastępstwo i chciałby mieć szansę, aby do tego potencjalnego starcia wyjść, ale już z całym okresem przygotowań.
- Chciałbym zrobić rewanż. Oczywiście jeśli taka jest możliwość, bo może nie być już nigdy, ale cały czas po głowie chodzi mi rewanż z Marcinem Wójcikiem. Z tego względu, że tę walkę dostałem tak naprawdę na 20 dni przed. Byłem po jednej walce chyba na XCage, wiadomo, był okres rozluźnienia, zabawy przez tydzień, jedzenia różnych rzeczy i tak dalej, tycia i później chyba na 18 albo 20 dni dowiedziałem się o walce z Marcinem Wójcikiem. Pamiętam byłem mega podjarany i w sekundę podjąłem decyzję. Jeszcze pamiętam, dzwoniłem do Bagiego co robimy, a Bagi mówi decyduj, a ja mówię, że ja chcę. Generalnie nie miałem czasu się przygotować pod niego, a myślę, że daliśmy dobrą walkę i też się trochę namęczył ze mną. Mega go lubię jako zawodnika. Jest normalny chłop, także tak sportowo chciałbym jeszcze może z nim stoczyć walkę jako rewanżową - powiedział ''Sztanga'' w rozmowie z Polish Fighters info.