POPEK MONSTER CHCE WRÓCIĆ, LICZY NA REWANŻ

Dodano: 4 maja 2020 11:35
POPEK MONSTER CHCE WRÓCIĆ, LICZY NA REWANŻ
Redakcja, Informacja własna
Obraz własny

Nie tak dawno informowaliśmy, że Popek Monster wrócił do aktywności fizycznej i nie był to przypadek. 41-latek przyznał, że chciałby wrócić do klatki i stoczyć swój następny pojedynek w mieszanych sztukach walki.

Popularny raper pochodzący z Legnicy czeka na propozycję, ale to nie koniec, bo w głowie siedzi mu jedno starcie, w którym był zdecydowanym faworytem. Mowa oczywiście o starciu z 2017 roku, gdy na KSW 41 zmierzył się z debiutującym Tomaszem Oświecińskim. Aktor po początkowych problemach przełamał rywala w drugiej rundzie i sprawił dużą niespodziankę.

- Mam nadzieję, że mnie zauważą. Odezwą się do mnie i gdzieś zawalczę, bo co tu robić? Bardziej z Oświecińskim niż z Erko Junem, bo z Erko Junem dałem dobrą walkę. Wyszedłem o własnych siłach, a nie wynieśli mnie, jak było to z Oświecińskim. Chodzi mi po głowie ta walka z Oświecińskim, bo nie wygrał Oświeciński tylko ja przegrałem sam ze sobą i to mnie najbardziej boli. W przypadku walki z Erko Junem nie miałem wówczas farta. Był jeden moment, gdy mogłem go trafić, był gong i druga runda. Gdzieś tam go zamroczyło po moim lewym prostym - powiedział Popek w rozmowie z CGM. 

Więcej informacji: Popek Monster
Udostępnij: FacebookXInstagramMessengerWhatsApp
Kalendarz imprez
Reklama
Reklama TODO