FEN 27: ŚWIETNY DYSPONOWANY MATUSZ RĘBECKI!
Mateusz Rębecki (11-1) ponownie obronił pas kategorii lekkiej w organizacji Fight Exclusive Night i już w tym momencie jest bliski spełnienia marzeń. Jakie one jest? Dostanie się do największej organizacji na świecie, a do tego jeszcze bardziej pcha go dzisiejsze zwycięstwo. Podopieczny Piotra Bagińskiego w drugiej rundzie zastopował Magomeda Magomedoava (12-2).
Zawodnik ze Szczecina od początku polował na obszerny sierp, którym rzucił rywala na deski. Magomedov szybko doszedł do siebie i polował kolanem na oponenta, który często obniżał pozycję. Mateusz zdobył sprowadzenie, a w parterze zaczęła się już jego gra.
W drugiej rundzie Rębecki ponownie napierał, ale też przyjął cios podbródkowy. Mateusz nie zamierzał ryzykować i bez większych problemów zdobył obalenie. Polak początkowo pracował nad kimurą, ale rywal wyszedł z opresji. Nie wyszedł po następnym wypracowanym crucyfiksie! Łokcie z góry, które rozcięły przeciwnika, a sędzia po następnych akcjach zakończył walkę.