ZWYCIĘSKI BÓJ KIEŁKA, PRZEGRANA GIERZSZEWSKIEGO
W poniedziałkowy wieczór w stolicy Bukareszcie odbyła się 28 edycja Brave, a w dwóch głównych walka zobaczyliśmy naszych reprezentantów. W walce wieczoru pojawił się Maciej Gierszewski (6-5), który w lipcu tego roku efektownie zadebiutował w organizacji. 'MagicMan' mieszkający i bijący się na wyspach już w pierwszej odsłonie musiał uznać wyższość Johna Brewina (5-1). Reprezentant Nowej Zelandii balachą złapał w zasadzkę oponenta.
Wcześniej w klatce zameldował się Paweł Kiełek (10-5-1), który odnotował pierwszy pojedynek w tym roku, ale jakże udany! Podopieczny Pawła Derlacza i Szymona Bońkowskiego po ostatniej przegranej wrócił na odpowiednie tory pokonując przed czasem i sprawiając pierwszą przegraną w rekordzie Benoita Sainta-Denisa (3-1). Francuz nie został dopuszczony do trzeciej rundy po interwencji lekarza.