AFN 7: KUREK POROZBIJAŁ AMERYKAŃSKIEGO ŻOŁNIERZA

Dodano: 6 października 2019 01:20
AFN 7: KUREK POROZBIJAŁ AMERYKAŃSKIEGO ŻOŁNIERZA
Redakcja, Informacja własna
Obraz własny

Adrian Kurek (6-3) zapowiadał już koniec startów zawodowych, ale jak widać wilka ciągnie do lasu. Dobra propozycja i jak widać sukcesywna decyzja, bo do trzeciej odsłony nie wyszedł Alvin Williams (4-4), który pokazał charakter. 'Mieko' był pierwszym Amerykańskim żołnierzem pojawiającym się w szeregach organizacji.

Polak rozpoczął pojedynek od niskich kopnięć, ale po ponawianiu rywal ruszył do przodu i przypierał do siatki. Zaczęła się praca nad sprowadzeniem i było parę rzutów, ale nie mógł skontrolował rywala w parterze. ''Rudy'' mimo niedogodnej pozycji w parterze wyprowadził mnóstwo krótkich ciosów, a w końcówce podkreślił, że jest bliski wygrać to przed czasem. Był zza plecami i mieliśmy szarżę ciosów, ale zabrakło już czasu.

W drugiej rundzie Amerykanin był wyraźniej zmęczony. Reprezentant Forca Dęblin ruszył z ciosami, ale charakterny Alvin nie zamierzał odpuścić i trafiał coraz częściej. Pojawiło się nawet rozcięcie na twarzy Kurka, więc nie chciał on ryzykować i zdobył obalenie. Dość szybko wypracował pozycje i dominował z góry - ponownie był zza plecami i szukał duszenia. Williams przetrwał, ale do trzeciej rundy nie wyszedł sugerując również kontuzje nadgarstka.

Udostępnij: FacebookXInstagramMessengerWhatsApp
Kalendarz imprez
Reklama
Reklama TODO