UFC: KOWALKIEWICZ CHCE WRÓCIĆ W PRZYSZŁYM ROKU

Karolina Kowalkiewicz (12-5) będzie miała przerwę, bo swój następny pojedynek zamierza stoczyć na początku przyszłego roku. Podopieczna Łukasza Zaborowskiego będzie chciała przełamać passę trzech przegranych z rzędu, a następne czerwony kwadracik w sherdogu może zwiastować zwolnienie.

- Praktycznie przez trzy tygodnie leżałam w łóżku na antybiotyku. Miałam paskudną infekcję zatok. Tak jakoś wyszło, że w tym okresie bardzo mało trenowałam. Tak naprawdę były to treningi głównie w domu. Jeździłam sobie na airbike'u. Trenowała z kettlem. Nie chciałam przyjść na salę i pozarażać kolegów. Rok temu zdiagnozowali u mnie niedoczynność tarczycy i hashimoto, ale cały czas nie do końca to okiełznałam. Przez to na przykład spada mi odporność. Dużo szybciej łapie infekcje i dużo wolniej z nich wychodzę. Teraz już wracam. Będę budowała formę. Zgłosiłam UFC gotowość do walki tak na początku nowego roku - powiedziała Kowalkiewicz w ForBet.