BABILON 9: BŁYSKAWICZNA ROBOTA ROMANOWSKIEGO
Tomasz Romanowski (9-7) wrócił na dobre i wygląda to coraz lepiej! Podopieczny Tomasza Stasiaka potrzebował niecałej minuty, aby zastopować ściągniętego w zastępstwie Łukasza Zielonkę (5-8). Przypomnijmy, że wojownik z Stargardu Szczecińskiego miał zmierzyć się z Pawłem Pawlakiem, który w ostatniej chwili wycofał się z powodu choroby. Bez wątpienia na przyszłych galach Tomasz Babiloński będzie chciała wrócić do tego zestawienia.
Po jednym z pierwszych ciosów Romanowskiego przeciwnik ruszył nieudanie w nogi. Tomek od razu zaprosił go do stójki, ale przy tym zainkasował kopnięcie na tułów. Tym samym chwilę później odpłacił takim ciosem przy siatce. Zielonka osunął się na matę, a po następnych przyjętych ciosach sędzia przerwał ten nierówny pojedynek.