GAMROT: JADĄ ZE MNĄ JAK Z AMATOREM
Mateusz Gamrot przygotowuje się aktualnie do startu w ADCC. Były podwójny mistrz organizacji KSW do zawodów trenuje w jednym z najlepszych klubów BJJ na świecie - Renzo Gracie.
Gamrot był pod ogromnym wrażeniem umiejętności jakie prezentują zawodnicy w tym klubie, przyznajac, że przez to co dzieje się na klubowej macie, ma lekką depresję.
- Jestem właśnie po treningu w Renzo Gracie… nie wiem o co chodzi, ku*wa, ale jadą ze mną jakbym był amatorem, dosłownie! Trochę mam depresję, ale myślę, że z treningu na trening będzie lepiej. Dzisiaj z Jake Shieldsem znowu robiłem drugi trening i już nie było tak drastycznie, jak z pierwszym razem, ale… no nie jest kolorowo. Łapie mnie depresja, ale sobie poradzę z tym. Wiem, że jak wrócę po takim campie, to ja będę bestią. Pourywam wszystkim głowy w parterze. Uwierzcie mi! Najgorszy był małolat, taki z 60 kg, co poszedł ze mną jak z gównem… Z cztery razy mnie poddał, nawet jednej top position nie złapałem. Dramat! Ale po to tu przyjechałem. To jest to miejsce, którego szukałem w ju jitsu.