CORMIER: STIPE ZACHOWAŁ SIĘ JAK BACHOR
Na nadchodzącej wielkimi krokami gali UFC 241, dojdzie do rewanżu między Danielem Cormierem a Stipe Miocicem. W pierwszej walce DC znokautował Stipe w pierwszej rundzie i odebrał mu pas mistrzowski wagi ciężkiej. Do pojedynku z Cormierem, Miocic dzierżył rekord trzech obron pasa królewskiej kategorii.
Od czasu pierwszego pojedynku Cormier obronił tytuł w walce z Derrickiem Lewisem, natomiast Stipe nie stoczył żadnego pojedynku, czekając na starcie rewanżowe. W rozmowie z ESPN, aktualny mistrz skrytykował postawę strażaka z Ohio.
- To, że on zdecydował się nie walczyć i cały czas tylko siedział i czekał, było zachowaniem bachora, krzyczącego, że chce dostać rewanż. Moim zdaniem on powinien w tym czasie z kimś się bić.
Cormier dodał również, że zawodnicy mimo wzajemnego szacunku za sobą nie przepadają.
- Są rzeczy, które nas w sobie wzajemnie drażnią. Uważam, że wkurzam Stipe. Myślę, że tak było już po programie The Ultimate Fighter. On podchodzi do rywali z szacunkiem i wypowiada się podobnie, ale myślę, że w środku się gotuje i nie może mnie znieść. Zwyczajnie zbytnio się różnimy. Działam mu na nerwy, ale tak bywa. Nie każdy musi mnie lubić. Po walce nie musimy być przyjaciółmi.
Gala UFC 241 odbędzie się już 17 sierpnia w Anaheim.