DEMETRIOUS JOHNSON O PASIE ORGANIZACJI ONE FC
Demetrious Johnson przez wiele lat dominował w UFC kategorię muszą, broniąc pasa mistrzowskiego aż 11 razy i przez ekspertów uznawany był za najlepszego zawodnika bez podziału na kategorie wagowe. Po przegranej i utracie pasa w walce z Henrym Cejudo, DJ postanowił przejść do do organziacji ONE FC, gdzie w debiucie pokonał nie bez problemów Yuyę Wakamatsu. Wygrana dała Amerykaninowi awans do półfinału turnieju wagi muszej, w którym zmierzy się Tatsumitsu Wadą.
- Najważniejsze jest, abym wyszedł do walki z Wadą bez żadnych kontuzji, ponieważ po tym starciu czeka na mnie kolejna runda turnieju. Po tym wszystkim wygram Grand-Prix i odpocznę na chwilę od MMA. Byłbym zachwycony, jeżeli zostałbym mistrzem One w wadze muszej. To kolejny dorobek w mojej karierze. Broniłem pasa w UFC przez 6 lat, przeszedłem przez 11 pojedynków i dokonywałem niesamowitych poddań. Dla mnie pas tutaj to tylko wisienka na torcie.
W rozmowie z portalem BjPenn.com, Johnson wypowiedział się również o potencjalnym rewanżu z Kyojim Horiguchim, którego przed czterema laty podczas gali UFC 186, poddał na sekundę przed końcem pojedynku.
- Nie sądzę, żebym bił się z Horiguchim ponownie. Na razie skupiam się na turnieju i pasie mistrzowskim One Championship. Sądzę, że on jest bardziej skupiony na Bellatorze, a ja wolałbym pozostać tutaj. Zresztą wygrałem swoją walkę z Kyojim i nic nie zmusza mnie do rewanżu. Wolałbym mieć do czynienia z zawodnikami, z którymi nigdy wcześniej się nie mierzyłem. Kocham organizację, w której jestem. Uwielbiam to, jak traktują swoich zawodników. To wspaniała firma i chcę tutaj zakończyć swoją karierę.