TYSON FURY MOCNO WSPIERA CONORA McGREGORA

Były mistrz świata wagi ciężkiej, jeden z najlepszych bokserów na planecie Tyson Fury udzielił wsparcia Conorowi McGregorowi w programie Ariela Helwaniego. Prowadzący zapytał Fury'ego o ostatnie kłopoty McGregora poza oktagonem. ''Król Cyganów'' zdecydowanie stanął po stronie byłego mistrza UFC, co odbiło się szerokim echem.

- Moim zdaniem Conor wyprzedził całe MMA. Dokonał czegoś, czego nikt przed nim nie zdołał dokonać, podpalił grę. Zmienił wizerunek mieszanych sztuk walki. Walczył w boksie z Mayweatherem, został supergwiazdą i powinien być z siebie totalnie dumny. Wszyscy mamy problemy, ale liczy się jedynie to, w jaki sposób je przezwyciężamy i jakie wyciągamy wnioski - powiedział Fury i szybko doczekał się odpowiedzi ''Notoriousa''.

- Oto ''Król Cyganów''! Jesteś super gościem, Tyson! Dziękuję! - napisał za pośrednictwem mediów społecznościowych McGregor, którego największym problemem (obok wielu innych) jest sprawa przestępstwa, do jakiego miał dojść w grudniu zeszłego roku w hotelu Beacon w Dublinie. Conor bawił tam z grupą znajomych i imprezował. Kobieta, której nazwiska na razie nie ujawniono, twierdzi, że przebywała wraz z ww. grupą w pokoju hotelowym. Później - między pierwszą i trzecią w nocy - doszło tam według kobiety do brutalnego gwałtu. Sprawa ma charakter rozwojowy i prawdopodobnie właśnie z jej powodu nie wiemy w tej chwili wiele o powrocie Irlandczyka do sportu.