UFC OTTAWA: BARRIAULT CHCE SIĘ STAĆ WIELKĄ GWIAZDĄ

Dziś w nocy czeka nas gala UFC w Ottawie, której walką wieczoru będzie starcie Donalda Cerrone z Alem Iaquintą. Oprócz tej konfrontacji w oktagonie zobaczymy wiele innych ciekawych zestawień, w tym oczywiście kilka starć z udziałem kanadyjskich zawodników. Jednym z nich jest Marc-Andre Barriault (11-1), debiutant w gronie zawodników największej federacji MMA na świecie.

Kanada od zawsze była mocna sceną MMA, a jej symbolem stał się sukces George'a Saint Pierre'a. Barriault, gwiazda organizacji TKO jest jednym z zawodników młodej fali w sztukach walki spod znaku klonowego liścia. Od ''GSP'' różni go przede wszystkim styl walki. ''Power Bar'' stawia na siłę i agresję, posiada dużą moc w pięściach i bardzo dużą odporność. Aspekty obrony i techniki nie stoją u niego na tak wysokim poziomie, jak u sławnego rodaka, jednak jest z pewnością zawodnikiem charyzmatycznym i warto śledzić jego rozwój.

- George był wspaniałym sportowcem, miał olbrzymi wpływ na moją karierę i motywację. Jestem zdeterminowany, by iść teraz własną ścieżką i współtworzyć nową generację supergwiazd mieszanych sztuk walki z Kanady. Dziś chcę być w klatce sobą, zachować spokój i cieszyć się  z każdej chwili w klatce. Bawić się walką - mówi Barriault, który zmierzy się w Ottawie z Andrew ''El Dirte'' Sanchezem (11-4). Sanchez walczył w zeszłym roku tylko raz, wygrał w sierpniu z Markusem Perezem i pokazał, że wciąż liczy się w UFC.