UFC ON ESPN 2: PORAŻKA KAROLINY KOWALKIEWICZ
Jedna z najlepszych zawodniczek w historii polskich sportów walki, Karolina Kowalkiewicz (12-4) przegrała ze świetną Michelle Waterson (17-6) na gali UFC on ESPN 2 w Filadelfii. ''Karate Hottie'' stoczyła chyba najbardziej kompletną walkę w życiu i pokazała, że w tej chwili stoi wyżej od naszej rodaczki w hierarchii kobiecego MMA na świecie.
Karolina rozpoczęła spokojną presją, Michelle złapała dobry dystans i szachowała kopnięciami w różnych płaszczyznach. Nie robiła jednak wielkiego wrażenia na Polce. Obie zmieniały pozycję i próbowały różnorodnych kombinacji. Niewiele trafień było czystych. Kowalkiewicz próbowała high-kicków i akcji prawą ręką. Trafiła podbródkowym i spychała Waterson do siatki, gdzie w końcu złapała ją w klinczu, ale Michelle szybko się wymknęła. Chwilę później to ona przycisnęła Karolinę do siatki i zaaplikowała jej łokieć na głowę tuż przed przerwą.
Druga runda to wciąż atakująca Polka i dobrze broniąca się Waterson. Do czasu. Karolina dwa razy skontrowała prawą ręką i zaczynała grać w swoją grę. Waterson pozostawała jednak cierpliwa i zaskoczyła sprowadzeniem. Kontrolowała Polkę z góry i zdobywała przewagę. Kowalkiewicz traciła sporo sił, była w niezwykle trudnej sytuacji. Jakimś cudem wytrzymała do przerwy, choć Michelle była bardzo blisko dźwigni kończącej.
Polka ostro ruszyła do przodu w poszukiwaniu nokautu w trzeciej rundzie. Miała swoje momenty w klinczu, ale technika Waterson była naprawdę imponująca i efektywna. Praca nóg zapewniała rywalce Karoliny kontrolę, także w akcjach przy siatce, do których doszło w drugiej połowie starcia. Chwilę później Waterson znów zanotowała świetne sprowadzenie. Walka wróciła szybko do stójki na życzenie Michelle. Potem Karolina otrzymała bardzo mocny łokieć pod siatką. Do końca rundy trwała znakomita kontrola mistrzowsko dysponowanej ''Karate Hottie'', która odniosła w pełni zasłużone zwycięstwo (3 x 30:27).
