KAMARU USMAN: MAM JUŻ PEWNIE ZE CZTERDZIEŚCI LAT
Kamaru Usman (16-1) zdetronizował podczas UFC 235 Tyrone'a Woodleya i jest nowym mistrzem wagi półśredniej. Unikalny zawodnik, jakim jest ''Nigeryjski Koszmar'', odwiedził wczoraj popularny podcast Joe Rogana i opowiedział o problemach, z jakimi zmaga się jego ciało po latach morderczej kariery zapaśnika i zawodnika MMA.
UFC 235: USMAN ZDETRONIZOWAŁ WOODLEYA >>>
- Wciąż mam kłopoty ze zbijaniem wagi. Na co dzień ważę w okolicach 188-190 funtów, ale jestem bardzo wycięty. Kiedy ważę 180 funtów, mam poniżej 6% tkanki tłuszczowej (Usman musi zbijać do 170 funtów, czyli 77 kg - przyp.red). Rzeczy nie wyglądają już tak, jak kiedyś. Mam 31 lat i czuję wiele zmian w organizmie. Kiedy miałem 24 lata, mogłem wstawać o szóstej i zrobić pięć mil biegu bez żadnego problemu. Obecnie to niemożliwe. Wiek, walki i treningi dają się we znaki, a po tym, co robiłem w zapasach, mam już pewnie ze czterdzieści lat. Moje plecy są zorane, moje ramiona są zorane, moje kolana… o Jezu, moje kolana! Miałem pięć operacji kolan, a we wtorek przeszedłem operację przepukliny - oto fragment wyznań jednego z najlepszych zapaśników w MMA na świecie.