FEN 24: LEŚKO-NARUSZCZKA II MAMY REMIS!
Druga walka Bartosza Leśko (8-1-2) z Marcinem Naruszczką (19-9-2) okazała się kompletni innym starciem niż te pierwsze! Emocji od samego początku nie brakowało i z chęcią zobaczymy trylogię.
To Gdynianin tym razem pojedynek rozpoczął klinczem, ale długo tam pojedynek nie trwał. Leśko zaryzykował i wchodził w otwarte wymiany, w których również przyjął parę ciosów. Trzeba przyznać, że obu wojowników dużo kosztowało to 5-minut, a nie możemy się dziwić patrząc jakie było tempo.
W drugiej rundzie podopieczny Grzegorza Jakubowskiego dążył do obalenia i raz dopiął swego, lecz nie na długo, bo twardy Naruszczka się nie poddawał! W trzeciej rundzie mieliśmy wyrównany przebieg, a Marcin niewątpliwie napierał z ciosami na przeciwnika. Bartek zaś odpowiadał licznymi kopnięciami, które robiły wrażenie.