JON JONES: LUDZIE CHCĄ MOJEJ PRZEGRANEJ
Trzeba przyznać, że nagonka na Jona Jonesa jest spora na całym świecie! Krytyka, która spadała na Amerykanina jest naprawdę duża, a jest to spowodowane wielokrotnym wpadnięciem na dopingu!
- Myślę, że ludzie chcą żebym przeszedł do kategorii ciężkiej, bo, szczerze mówiąc, chcą zobaczyć jak przegrywam albo jestem bliski przegranej. W ciężkiej mogę zebrać na głowę, ryzyko jest dużo większe. Ci goście są więksi ode mnie. Od zawsze powtarzam, przy potencjalnym starciu utalentowanego mniejszego gościa z utalentowanym większym gościem, większe szanse na wygraną ma ten większy, prawda? Stąd bierze się ta cała presja. Przymuszanie mnie do występów w ciężkiej nie jest fair, bo od zawsze byłem półciężkim. Nigdy nie wyzywałem nikogo do walki w ciężkiej - powiedział Jones.