ZMIANY W RANKINGU WAGI CIĘŻKIEJ UFC
Sobotnia gala UFC w Phoenix, podczas której Francis Ngannou błyskawicznie rozprawił się z powracającym Cainem Velasquezem, przyniosła zmiany w rankingach federacji. Do najbardziej znaczących zmian doszło w wadze ciężkiej.
Kameruński ''Predator'' przeskoczył swojego niedawnego pogromcę, Derricka Lewisa, natomiast Cain Velasquez - mimo tak brutalnej porażki - wskoczył na siódme miejsce, oczywiście brano tutaj pod uwagę przede wszystkim jego dawne zasługi. Na dziesiąte miejsce spadł tymczasem Marcin Tybura. Pierwsze miejsce w rankingu wciąż zajmuje Stipe Miocic, który stara się o walkę z człowiekiem, który odebrał mu w zeszłym roku pas - Danielem Cormierem. Przypomnijmy jednak, że nawet gdyby do tej walki doszło, dla Cormiera może już być ona zwieńczeniem kariery. Wygląda więc na to, że pojedynkiem, który wyznaczy króla wagi ciężkiej z perspektywą dłuższego panowania, może być raczej rewanżowe starcie Miocic vs Ngannou.
Czołówka rankingu UFC w wadze ciężkiej (notki o awansach, spadkach i powrotach dotyczą zmian w stosunku do poprzedniego rankingu):
Mistrz: Daniel Cormier (22-1)
1. Stipe Miocic (18-3)
2. Francis Ngannou (13-3) - awans o jedną pozycję
3. Derrick Lewis (20-6) - spadek o jedną pozycję
4. Curtis Blaydes (10-2)
5. Alexander Volkov (29-6)
6. Alistair Overeem (44-17)
7. Cain Velasquez (14-3) - powrót do rankingu
8. Junior Dos Santos (20-5) - spadek o jedną pozycję
9. Aleksei Oleinik (57-11) - spadek o jedną pozycję
10. Marcin Tybura (17-4) - spadek o jedną pozycję
UFC PHOENIX: NGANNOU ZDEMOLOWAŁ VELASQUEZA >>>
