ADAM KOWNACKI O SWOJEJ KARIERZE W MMA
W rozmowie z Andrzejem Kostyrą Adam Kownacki (19-0, 15 KO) opowiedział o swoich treningach zapaśniczych i szansach na przejście do MMA. Polski ''ciężki'' będący coraz bliżej walki o pas mistrza świata przebywa w tej chwili w ojczyźnie, a w sobotę będzie gościem gali UFC w Pradze, gdzie będzie kibicował swojemu koledze, Gianowi Villante, sobotniemu rywalowi Michała Oleksiejczuka.
- Trenuje u nas kilku zawodników UFC, czasem trenuję z nimi zapasy, ale zawsze odklepuję i mój bilans to chyba 0-18, więc nie ma mowy - powiedział ''Babyface'' o swoich ewentualnych występach w MMA. Przypomnijmy, że trener Polaka, Keith Trimble - współwłaściciel Bellmore Kickboxing & MMA Academy na Long Island - pracuje lub pracował z wieloma zawodnikami mieszanych sztuk walki, w tym z kilkoma światowej klasy, takimi jak: Costa Philippou, Dennis Bermudez, Stipe Miocic, wspomniany Gian Villante, Ryan Laflare, Chris Weidman, Al Iaquinta i Gregor Gillespie.
KOWNACKI ZDEMOLOWAŁ WASHINGTONA W NOWYM JORKU! >>>
- Na walce mojego kolegi Giana Villante będzie mój trener Keith Trimble, więc ja również tam się wybieram, by mu kibicować - mówił niedawno polski pięściarz w wywiadzie z Arturem Gacem. Trzeba również dodać, że to zasługą Keitha Trimble'a jest w dużej mierze sukces Adama. Poważne kontuzje, problemy z dyscypliną i polityka bokserska zastopowały bowiem niemal dekadę temu karierę ''Babyface'a''. Nie walczył przez prawie trzy lata, wrócił w 2013 roku i wkrótce rozpoczął współpracę z nowym trenerem - właśnie Trimble'em, wówczas opiekunem m.in. Chrisa Algieriego. Trimble jest odpowiedzialny za zwiększenie intensywności treningu Kownackiego, poświęca mu maksimum uwagi. Efekty ich współpracy widać w walkach, Polak zaczyna lepiej wykorzystywać swój potencjał i umacnia swoją pozycję w czołówce wagi ciężkiej. Coraz częściej mówi się również o jego walce z Deontayem Wilderem, którego rewanż z Tysonem Furym stanął pod znakiem zapytania.
WILDER: JEŚLI NIE FURY, TO KOWNACKI >>>