BELLATOR 216: CRO COP LEPSZY OD NELSONA

Dodano: 17 lutego 2019 13:53
BELLATOR 216: CRO COP LEPSZY OD NELSONA
Arkadiusz Hnida, Informacja własna
Obraz własny
W tak zwanym Co-main evencie swój debiut w organizacji stoczył legendarny Mirko Filipović (38-11-1). Dla Chorwata była to dziesiąta wygrana z rzędu! 44-latek w rewanżu po latach jednogłośną decyzją sędziów pokonał Roya Nelsona (23-17). Do ich pierwszego starcia doszło w 2011 roku, gdy Amerykanin zastopował Mirko w trzeciej rundzie.

W tak zwanym Co-main evencie swój debiut w organizacji stoczył legendarny Mirko Filipović (38-11-1). Dla Chorwata była to dziesiąta wygrana z rzędu! 44-latek w rewanżu po latach jednogłośną decyzją sędziów pokonał Roya Nelsona (23-17). Do ich pierwszego starcia doszło w 2011 roku, gdy Amerykanin zastopował Mirko w trzeciej rundzie.

Dużo akcji rozgrywało się przy siatce, gdzie obaj wojownicy pracowali kolanami i ciosami w klinczu. Nelson skupił się nad obaleniami - co mu się parokrotnie udawało. Swoją przewagę Filipović nawiązał w stójce, gdzie karcił przeciwnika mocnymi kopnięciami na korpus. Efektowną akacją również były ciosy podbródkowe w klinczu, które wyprowadzał oczywiście Mirko.

Udostępnij: FacebookXInstagramMessengerWhatsApp
Kalendarz imprez
Reklama
Reklama TODO