FEN 24: ARAB O WALCE Z WUJKIEM SAMO ZŁO
Już 16 marca na warszawskim Torwarze czeka nas gala FEN 24. Jedną z jej największych atrakcji jest starcie dwóch pokoleń polskiego rapu - Arab kontra Wujek Samo Zło. Dziś dowiedzieliśmy się o tej walce więcej z ust Gabriela Al-Sulwi, czyli Araba (1-0), artysty i wojownika o własnym, oryginalnym, zdecydowanie wyróżniającym się na scenie stylu.
Arab opowiedział w wywiadzie dla InTheCage m.in. o początkach swojego konfliktu z WSZ. Podobno poszło wtedy o pieniądze i choć obecnie między raperami nie ma już tak złej krwi, to wrócili do pierwotnego pomysłu walki na pięści, tym razem jednak ma się ona rozegrać na oczach kibiców i telewidzów, za dobre pieniądze.
- To miała być taka solóweczka na same wity. I tak się teraz pobijemy. Wujek powiedział mi też kiedyś, że jego znajomi bokserzy wyśmiewają backfisty (...) Myślę, że może wujasek jakiegoś backfista wyłapie (...) Bardzo chciałbym, żeby wyłapał za stare czasy nokaut wieczoru i pewnie tak będzie, ale nie jest to już forma zemsty, tylko chęć udowodnienia sobie, kto jest większym chojrakiem - mówi Arab.
- Po prostu gdy zapytałem Wujka, czy woli mi oddać szmal czy go ze mną zarobić, gdy będę go bił publicznie, wybrał opcję numer dwa. Mądry człowiek, wiadomo nie od dziś - pisał jakiś czas temu raper w odpowiedzi na instagramowe pytania internautów.
Pogromca Rubego zdradził również, że jednym z dwóch ludzi w jego narożniku będzie zawodnik znany przede wszystkim z KSW, Grzegorz Szulakowski (9-3). Jak doszło do spotkania tych dwóch ekscentrycznych postaci?
- Grzesiu do mnie po prostu napisał (...) przed walką z Rubym i to było bardzo miłe. Powiedział, że może mi pomóc w przygotowaniach. Kiedy już wychodziłem do Rubego, Grzesiu pojawił się też pod klatką i to było magiczne - opowiada artysta. Poniżej prezentujemy słynny utwór Araba ''Salka'', jeden z najlepszych polskich utworów poświęconych treningowi MMA.