KSW I FEN STOCZĄ WALKĘ O KUMPLA McGREGORA?
Weteran MMA i przyjaciel Conora McGregora, Artiom Łobow (13-15-1) odchodzi z UFC i będzie prawdopodobnie łakomym kąskiem dla niejednej federacji mieszanych sztuk walki na świecie. Możliwe jest nawet, że bój o reprezentującego Irlandię Rosjanina stoczą dwie federacje rodem z Polski - KSW i FEN.
UFC chciało, by Łobow stoczył walkę w kwietniu podczas gali w Rosji, tymczasem zawodnik chciał wrócić do oktagonu już w marcu i poprosił o zwolnienie z kontraktu, co zostało zaakceptowane przez federację. Wczoraj Łobow oznajmił zatem, że jest wolnym agentem i w mediach społecznościowych ''zaoferował'' swoje usługi Bellatorowi, Rizin, ACA, ONE, BKFC oraz... KSW.
Na powyższą sytuację szybko zareagował krótkim, ale znaczącym twitterowym wpisem prezes federacji FEN Paweł Jóźwiak, który na swoim koncie zwraca się do Łobowa w następujący sposób:
- Może FEN? Dawaj Artiom! Zróbmy to! - zaprasza Jóźwiak.
Czy FEN zdoła pozyskać tak znane nazwisko jak Łobow? A może KSW stanie do walki o zawodnika, który przez większość kibiców kojarzony jest przede wszystkim ze swoim przyjacielem, największą gwiazdą UFC Conorem McGregorem i jego teamem. Zapewne Conor pojawiłby się na walce swojego kumpla (robił tak wielokrotnie) w Polsce, co daje Łobowowi jeszcze więcej atrakcyjności marketingowej. Z drugiej strony jest to dobrej klasy sportowiec, choć może być dość drogi w stosunku do swoich umiejętności. Poza tym pozostają kontrowersje, które ostatnio stały się kolejnym znakiem firmowym Łobowa.
Przypomnijmy, że konflikt ''Rosyjskiego Młota'' (taki pseudonim nosi Łobow) z Khabibem Nurmagomedowem był przyczyną ataku McGregora na autobus w Brooklynie, w którym znajdował się m.in. Khabib. Conor stanął wówczas w obronie kumpla, wywołał potężną awanturę, która ciągnie się za nim do dziś, a Łobow stracił walkę na UFC 223.
Rekord Łobowa w UFC to dwa zwycięstwa i cztery porażki. Rosjanin stoczył w zeszłym roku jedną walkę - na UFC Fight Night w Kanadzie uległ jednogłośną decyzją sędziów Michaelowi Johnsonowi. W swojej karierze Łobow rywalizował dotychczas w kategoriach piórkowej, lekkiej i półśredniej. ''Rosyjski Młot'' wyróżnia się ciekawym i efektownym stylem walki. Ma dobrą pracę nóg, lubi przy tym nisko opuszczać ręce niczym rewolwerowiec i wchodzić w stójkowe wymiany, gdzie polega na swoim refleksie i mocy w pięściach. Poniżej przypominamy jego nokaut na Jamesie Jenkinsie w programie The Ultimate Fighter, którego Artiom był gwiazdą. Komentują Conor McGregor i Dana White...
