GRZEGORZ SZULAKOWSKI: PRAWIE SIĘ PODDAŁEM

Dodano: 4 grudnia 2018 17:12
GRZEGORZ SZULAKOWSKI: PRAWIE SIĘ PODDAŁEM
Monika Bartłomiejczak, Informacja własna
Obraz własny
Grzegorz Szulakowski w zeszłą sobotę, na gali KSW 46, uległ na punkty Marianowi Zielińskiemu. 'Szuli' wskoczył na zastępstwo, za kontuzjowanego Gracjana Szadzińskiego. Zawodnik zamieścił bardzo mocny wpis, na temat swojej ostatniej przegranej.

Grzegorz Szulakowski w zeszłą sobotę, na gali KSW 46, uległ na punkty Marianowi Zielińskiemu. 'Szuli' wskoczył na zastępstwo, za kontuzjowanego Gracjana Szadzińskiego. Zawodnik zamieścił bardzo mocny wpis, na temat swojej ostatniej przegranej.

- Kazda porażka bardzo boli i nie oslodzi glowy nawet szampan za kilkadziesiac tysiecy. W sobote przegralem swoja walke w bardzo slabym stylu jestem tego swiadom! To byla najgorsza walka w moim wykonaniu! Przed walak czulem sie naprawde swietnie! Ale gdy juz walka sie zaczela pierwszy raz po pierwszej rundzie odcielo mi prad miesnie zrobily mi sie jak z waty.. osobiscie mysle ze zbijanie tak duzej ilosci kilogramow w tak krotkim czasie jednak zrobilo swoje i odbilo sie to na moim zdrowiu. Tu nie ma co gdybac i szukac dziury w calym. Wnioski zostaly wyciagniete! Po walce stajac pod prysznicem z obita glowa.. mowie do przyjaciela dosyc mam doscy. Prawie sie poddalem.. mowie pierdole to wszystko!!! Koncze z tym. Ale ludzie w oklo mnie moi Kibice Przyjaciele Trenerzy Brat sprowadzili mnie na ziemie. Jestem zbyt daleko zeby sie poddawac to nie w moim stylu nigdy bym sobie tego nie wybaczyl! Po walce dostalem solidna wiaznake od Brata.. tam uwierzcie klepania po plecach nie bylo. Tylko wielka dawaka motywacji. Wczoraj pierwszy raz w zyciu wzialem Brata na obiad mielismy powazna rozmowe jak brat z bratem! Tego mi bylo trzeba! Doszlismy do wniosku ze stawiamy wszyskto na jedna karte ucinam pewne rzeczy inwestuje wszystko w siebie pewne kroki juz zostaly zrobione. Wam wszystkim moge obiecac ze teraz bedzie tylko lepiej!!! Bardzo chcialnym podziekowsc Trenerom Pawlowi I Szymonowi z BerkuArrachion Olsztyn dziekuje i przepraszam ze nie trzymalem sie waszego planu! Bylem jak nieobecny. To dzieki nim zaszedlem tak daleko to juz 6 walak w KSW z czego 4 wygrane. To oni mnie doprowadzili do tego miejsca i jestem im bardzo wdzieczny za Wszystko co dla mnie robili robia i jeszcze beda robic bo to nie koniec nie powiedzielismy ostatniego slowa!. Ten rok byl dla mnie trudny pechowy 8 wygranych z rzedu a tu nagle 2 porazki.Plus w tym wszystkim jest taki ze te 2 porazki nauczyly mnie wiele wiecej jak kazda poprzednia wygrana walka! Do konca roku nie robie nic to pierwsze zalecenie mojego Brata.Jak powiedzialem poswiecam sie temu sportu w 120 procentach i nic innego nie bedzie dla mnie wazne!. Dziekuje Mordy wam Wszystkim ze jestescie!!! Miec takich kibicow to dla mnie prawdziwy Skab!.

Udostępnij: FacebookXInstagramMessengerWhatsApp
Kalendarz imprez
Reklama
Reklama TODO