UFC 230: WIECZOREK BEZRADNY W STARCIU Z DE LIMĄ
Adam Wieczorek (10-2) przyjął wyzwanie i tym samym wszedł w zastępstwo, aby w sobotę stoczyć swój pojedynek w Madison Square Garden. Nasz reprezentant swoim trzecim starciem w UFC otworzył całe wydarzenie. ''Siwy'' był bezradny i ostatecznie jednogłośną decyzją sędziów przegrał z Marcosem De Limą (16-5-1). Była to pierwsza przegrana 26-latka w Amerykańskim gigancie.
Nie wskazywał tego początek - Adam zdobył obalenie i był z góry, próbując obchodzić pozycje. Brazylijczyk wyszedł z tarapatów i sam przeniósł walkę do parteru. Marcos dłużej utrzymywał pozycje i pod koniec rundy trafiał ciosami. W drugiej i trzeciej rundzie Wieczorek był już wycieńczony kondycyjnie, co nie było zaskakujące, ponieważ przyjął walkę w krótkim okresie czasu. Adam próbował jeszcze zaskoczyć ciosami w stójce, ale nie było tam żadnej dynamiki, która ścięła by z nóg - Marcosa. ''Pezao'' już w łatwy sposób przenosił walkę do parteru, a tam starał się pracować ciosami.