SCOTT ASKHAM: MAM PSYCHOLOGICZNĄ PRZEWAGĘ
Scott Askham błyskawicznie i efektownie dostał się do finału kategorii średniej. Brytyjczyk teraz już tylko czeka na walkę o tytuł, a w niej zmierzy się w rewanżu z Michałem Materlą. Przypomnijmy, że do pierwszego starcia doszło w Łodzi, gdy 'Cipao' niespodziewanie szybko przegrał przed czasem.
- Czuję, że mam psychologiczną przewagę przed tą walką. Materla to doświadczony zawodnik. Ma za sobą wiele walk dlatego będzie pewny siebie. Będzie chciał zneutralizować moje mocne strony. Czuję, że będzie nurkował w moje nogi żeby mnie obalać. Przygotuję się na to. Będę gotowy na 5 rund. To pierwsza taka walka dla mnie. Pojedynek z Materlą będzie pierwszym starciem wieczoru, którego będę uczestnikiem dlatego zrobię wszystko żeby się tym cieszyć. Jestem w dobrym momencie mojej kariery co pokazuje występami. Zrobię to co robię zawsze. Będzie trochę więcej biegania, bo to walka na dystansie 5 rund. Jestem w pełni skupiony na tym pojedynku. Przejadę się po nim i zabiorę pas mistrzowski do domu - powiedział Scott w rozmowie z MMAFighting.com.