PHILIP DE FRIES: ZARABIAM TU WIĘCEJ NIŻ W UFC

Philip De Fries (15-6) aktualny mistrz kategorii ciężkiej przyznał, że zarabia więcej w największej organizacji w Polsce niż w UFC. Przypomnijmy, że Brytyjczyk miał swoją krótką przygodę z Amerykańskim gigantem. Niebezpieczny parterowiec w pierwszej próbie obrony pasa na swojej ziemi podejmie byłego mistrza - Karola Bedorfa (15-3).

Philip De Fries (15-6) aktualny mistrz kategorii ciężkiej przyznał, że zarabia więcej w największej organizacji w Polsce niż w UFC. Przypomnijmy, że Brytyjczyk miał swoją krótką przygodę z Amerykańskim gigantem. Niebezpieczny parterowiec w pierwszej próbie obrony pasa na swojej ziemi podejmie byłego mistrza - Karola Bedorfa (15-3).

- Zarabiam tu więcej niż w UFC. Tam gdybym wygrywał każdą walkę, dostałbym więcej. Podstawową pensję za walkę mam lepszą w KSW. Jestem z niej zadowolony. Dobrze jest walczyć dla organizacji, która cię docenia - zapewnia Fries w rozmowie z Głosem Wielkopolskim.