TECIA TORRES: JĘDRZEJCZYK DOSTAŁA TO NA CO ZASŁUŻYŁA

Tecia Torres (10-2) jest pewna siebie przed ważnym pojedynkiem, który czeka ją dwudziestego ósmego lipca w Kanadzie. Na UFC on FOX 30 zmierzy się z naszą byłą mistrzynią Joanną Jędrzejczyk (14-2). Wojowniczka ze Stanów Zjednoczonych zapewnia, że Polka dostała od Rose Namajunas to na co zasłużyła!

Tecia Torres (10-2) jest pewna siebie przed ważnym pojedynkiem, który czeka ją dwudziestego ósmego lipca w Kanadzie. Na UFC on FOX 30 zmierzy się z naszą byłą mistrzynią Joanną Jędrzejczyk (14-2). Wojowniczka ze Stanów Zjednoczonych zapewnia, że Polka dostała od Rose Namajunas to na co zasłużyła!

- Joanna nie jest nadczłowiekiem. Jest takim samym człowiekiem jak ja, z dwoma nogami i dwoma rękami. W grze każdego zawodnika są jakieś luki, które można wykorzystać i które należy poprawiać na treningu. Rose zrobiła co do niej należało, wykorzystując poruszanie się na nogach, nie stojąc na wprost Jędrzejczyk. Dziewczyny, które przegrywały z JJ, w dużej mierze pozwalały być jej workiem bokserskim. Nigdy nie uważałam ją za przerażającą, choć jest świetna. Myślę, że gdy mówiła iż pozostałe dziewczyny w dywizji powinny się jej kłaniać, wynika z tego że nie jest wystarczająco pokorna w sytuacji, gdy powinna się wykazać pokorą. Zwłaszcza po tym, jak została pokonana przez tę samą dziewczynę dwukrotnie. Powinna oddać jej większy szacunek, bo Namajunas zasłużyła na to i jest świetną mistrzynią. To całkiem zabawne, gdy ktoś przesadnie pewny siebie dostaje to na co zasłużył. Ja wolę, żeby moje czyny przemówiły zamiast słów - zapewnia Torres w rozmowie z MMAFighting.