ANTONIO SILVA NIE ZAMIERZA KOŃCZYĆ KARIERY
Antonio Silva (19-12) po zwolnieniu z UFC znalazł nowy dom jakim niewątpliwie została Rosja. 'BigFoot' mimo wszystko nie prezentuje się tam najlepiej, bo przecież odnotował kolejne dwie przegrane przed czasem. Mimo wszystko 38-latek nie zamierza kończyć karierę i ma już w głowie ponowne wyzwanie. Brazylijczyk aktualnie ma problem z kontuzją, jednak po wyleczeniu zamierza zameldować się szybko w klatce.
- Nikt nie chce myśleć o emeryturze, ale to jest część życia każdego zawodnika. Myślę o tym, żeby walczyć jeszcze dwa lata, ale nadal chcę działać w świecie MMA po zakończeniu kariery. Chcę to robić, bo to kocham. Chcę otworzyć klub jiu-jitsu. Zawsze też chciałempracować z dziećmi. Chcę też pracować z dorosłymi, ale tylko amatorami. Nie chcę trenować profesjonalnych zawodników. Podpisałem kontrakt na cztery walki. Wierzę, że wrócę do starć w listopadzie. Przeszedłem operację kolana i nie mogę trenować aż do maja. Odezwały się do mnie też inne organizacje i proponowały walkę w sierpniu, ale zobaczymy co będzie - powiedział w rozmowie z AG Fight.
