BM 3: ORKOWSKI ZDEMOLOWAŁ ŁYSONIEWSKIEGO
Dodano: 17 marca 2018 10:29
Autor: Redakcja, fot. Piotr Duszczyk
Zdjęcie: Sylwester Wosko
W jedynym pojedynku wagi ciężkiej w Radomiu nie było zaskoczenia. Michał Orkowski (4-2) wrócił na odpowiednie tory po ostatniej szybkiej przegranej w Legionowie. Ostatecznie doszło do jego pojedynku z Łukaszem Łysoniewskim (1-3), który nie był trudną przeprawą.
W jedynym pojedynku wagi ciężkiej w Radomiu nie było zaskoczenia. Michał Orkowski (4-2) wrócił na odpowiednie tory po ostatniej szybkiej przegranej w Legionowie. Ostatecznie doszło do jego pojedynku z Łukaszem Łysoniewskim (1-3), który nie był trudną przeprawą.
Zawodnik Hunter MMA był przygotowany na chaotyczne akcje przeciwnika, a dodatkowo sam kontrował. Michał w łatwy sposób zdobywał sprowadzenia, jednak też łatwo tracił świetne pozycje. Ostatecznie walka doszła do drugiej odsłony. W przerwie widzieliśmy, że Łukasz ma problemy z opuchlizną oka, które było już prawie zamknięte. Michał ponownie zdobył obalenie i również szybko był w dosiadzie. Tam nie potrzebował długiej i mozolnej pracy ciosami, aby sędzia przerwał ten nierówny pojedynek.
Kalendarz imprez
Reklama