BITWA O WOŁGĘ 3: EMELIANENKO ZNOKAUTOWAŁ BAJORA

W walce wieczoru Alexander Emelianenko (26-7) stoczył swoją trzecią walkę po powrocie. Młodszy brat Fedora już w pierwszej odsłonie znokautował naszego reprezentanta Szymona Bajora (17-8). Było to kolejne efektowne zwycięstwo Rosjanina, który aktualnie bije się pod banderą WFCA.

W walce wieczoru Alexander Emelianenko (26-7) stoczył swoją trzecią walkę po powrocie. Młodszy brat Fedora już w pierwszej odsłonie znokautował naszego reprezentanta Szymona Bajora (17-8). Było to kolejne efektowne zwycięstwo Rosjanina, który aktualnie bije się pod banderą WFCA.

Alexander nastawił się na wyporowadzenie jednego kończącego ciosu. Rzeszowianin często odpowiadał i niewątpliwie zrobił wrażenie na przeciwniku. Emelianenko szukał klinczu, a z niego wyprowadzał parę obszernych podbródkowych. Niespodziewanie Alexander wystrzelił z mocnym uderzeniem, po którym Bajorowi 'odcięło prąd'. Dodatkowe ciosy w parterze były tylko dokończeniem dzieła.