ASKHAM: ROZNIOSĘ MATERLĘ, A POTEM SPRZĄTNĘ MAMEDA
Już w najbliższą sobotę swój debiut w organizacji zaliczy Scott Askham (15-4), który nie tak dawno został zwolniony z UFC. Brytyjczyk w tak zwanym co-main evencie zmierzy się z Michałem Materlą (25-5), a zwycięzca stanie przed szansą wywalczenia pasa kategorii średniej. Askham jest przekonany, że 'rozniesie' Michała, a następnie 'sprzątnie' mistrza Mameda Khalidova.
- Chcę dać dobre widowisko i szybko skończyć walkę. Mam nadzieję, że będę mógł zawalczyć ponownie w okolicach maja i mam nadzieję, że Mamed również obędzie się bez kontuzji. Chcę ten tytuł, chce zakończyć ten rok jako mistrz KSW. Gdy podpisyłem kontrakt z KSW powiedziałem im, że jest tu tylko dwóch gości, z którymi chce walczyć. Rozniosę Materlę, a później sprzątnę Mameda. On jest następny w kolejce - powiedział Scott w rozmowie z MMANytt.com.
