UFC: ANDRADE BIERZE POD UWAGĘ WALKĘ Z KOWALKIEWICZ

Jeszcze niedawno był pomysł pojedynku Karoliny Kowalkiewicz (11-2) z Jessicą Andrade (17-6), jednak nasza reprezentantka musiała się wycofać z powodu problemów ze zdrowiem. Brazylijka tym samym zmierzy się z niepokonaną Tecią Torres (10-1), a drugie potencjalne zwycięstwo przybliży ją jeszcze bardziej do mistrzowskiej szansy. Andrade nie jest przekonana, że po drugim zwycięstwie dostanie ponowną szansę, bo jak podkreśla w kolejce jest również Polka, która zmierzy się z Felicą Herrig (14-6).

Jeszcze niedawno był pomysł pojedynku Karoliny Kowalkiewicz (11-2) z Jessicą Andrade (17-6), jednak nasza reprezentantka musiała się wycofać z powodu problemów ze zdrowiem. Brazylijka tym samym zmierzy się z niepokonaną Tecią Torres (10-1), a drugie potencjalne zwycięstwo przybliży ją jeszcze bardziej do mistrzowskiej szansy. Andrade nie jest przekonana, że po drugim zwycięstwie dostanie ponowną szansę, bo jak podkreśla w kolejce jest również Polka, która zmierzy się z Felicą Herrig (14-6).

- Jeszcze jest Karolina Kowalkiewicz, która bardzo dobrze sobie radzi w naszej dywizji i UFC może będzie chciało zestawić mnie, ze zwyciężczynią jej najbliższego starcia z Felice Herrig. Ja jednak się nie spieszę, ale chciałabym zostać mistrzynią w tym roku, bo 2018 to będzie mój rok - powiedziała Jessica.