MFC 24: HOLENDERSKI DRWAL ZAWALCZY JUŻ W SOBOTĘ!
Legendarny Peter Aerts nie odwiesza jeszcze rękawic na kołku. 'Holenderski Drwal' dał się skusić ofertą Mix Fight Championship i podczas 24. edycji ich show spotka się z uczestnikiem jednej z najlepszych walk zeszłego roku, Atakanem Arslanem. Gala jest zaplanowana na najbliższą sobotę.
Legendarny Peter Aerts ma już 47 lat na karku i najprościej mówiąc nie jest już tym samym zawodnikiem, który odnosił ogromne sukcesy podczas walk w turniejach ciężkiego K-1. Holender toczył dla japońskiej organizacji fenomenalne walki przez ponad 10 lat, a później rywalizował min. na galach It's Showtime i Glory, w których widać już było ząb czasu, który naruszył 'holenderskiego drwala'. Co ciekawe swoją ostatnią walkę stoczył w kwietniu zeszłego roku, kiedy to na gali WFL: Champion vs Champion pokonał Francuza, Nordine'a Mahieddine'a decyzją sędziów. Niecałe trzy lata wcześniej spotkał się w Osace z inną legendą ciężkiego K-1, Ernesto Hoostem. Zwycięstwem nad Francuzem Aerts przerwał passę czterech walk bez zwycięstwa, podczas których w pokonanym polu pozostawiali go: Rico Verhoeven, Freddy Kemayo i wspomniany Hoost, a zremisował z nim Dewey Cooper.
Atakan Arslan opróćz bycia fighterem jest również modelem i aktorem. W sporcie już nieco osiągnął: jest byłym mistrzem świata IFMA i WMC w Muay Thai, ponadto dwukrotnie meldował się w ringach Glory. Niestety dla niego obydwie walki kończyły się jego porażką. Na Glory 15 w Stambule poległ w walce z Jonatanem Oliveirą, a na Glory 20 w Dubaju poległ w ten sam sposób w starciu z Chadem Sugdenem. Podczas ostatniej gali wygrał z Gulermo Bloklandem. Walczący na co dzień w wadze do 77 kg Arslan oczywiście przytyje do tej walki, jednak nie udało nam się dowiedzieć, czy pojedynek będzie miał charakter pokazowy, czy zawodowy.
