UFC: URIAH HALL MIAŁ ATAK EPILEPSJI I ZAWAŁ
Dodano: 19 stycznia 2018 19:25
Autor: Redakcja, Informacja własna
Zdjęcie: Obraz własny
Uriah Hall (13-8) czternastego stycznia miał stoczyć swoją kolejną walkę w Amerykańskim gigancie. Wojownik z Jamajki nie wstawił się na ważeniu i został transportowany do szpitala. Jak się okazuje ostatni pogromca Krzysztofa Jotki miał spore problemy ze zdrowiem i jak sam podkreśla był bliski śmierci. Hall zapewnia, że niepotrzebnie zignorował kontuzje, a w dniu ważenia stracił przytomność. Okazało się, że miał atak epilepsji i zawał, ale na szczęście w porę został uratowany. Teraz raczej nie będzie innej opcji jak natychmiastowa zmiana wagi.
Uriah Hall (13-8) czternastego stycznia miał stoczyć swoją kolejną walkę w Amerykańskim gigancie. Wojownik z Jamajki nie wstawił się na ważeniu i został transportowany do szpitala. Jak się okazuje ostatni pogromca Krzysztofa Jotki miał spore problemy ze zdrowiem i jak sam podkreśla był bliski śmierci. Hall zapewnia, że niepotrzebnie zignorował kontuzje, a w dniu ważenia stracił przytomność. Okazało się, że miał atak epilepsji i zawał, ale na szczęście w porę został uratowany. Teraz raczej nie będzie innej opcji jak natychmiastowa zmiana wagi. Na koniec Uriah przeprosił swojego niedoszłego przeciwnika Vitora Belforta oraz zapewnia, że teraz nie będzie niczego ignorował.
Kalendarz imprez
Reklama