ACB: DEBIUT OMIELAŃCZUKA PRZEŁOŻONY W CZASIE

Dodano: 29 października 2017 10:38
ACB: DEBIUT OMIELAŃCZUKA PRZEŁOŻONY W CZASIE
Arkadiusz Hnida, Informacja własna
Aleksandra Sędek
Daniel Omielańczuk (19-8-1) nie zamierza się zatrzymywać i ma już ciekawe plany. Zawodnik z Warszawy po dość niespodziewanym zwolnieniu z UFC miał szybko pojawić się w federacji Absolute Championship Berkut. Podopieczny Roberta Jocza miał zaplanowaną walkę w Dubaju, ale kilkukrotnie jego oponenci się wycofywali. Tym samym debiut Omielańczuka jest przełożony w czasie, a on podpisze kontrakt dopiero jak będzie termin i rywal. Daniel nie zamierza spoczywać na laurach i związał się federacją DSF Kick-Boxing Challenge, wracając do korzeni.

Daniel Omielańczuk (19-8-1) nie zamierza się zatrzymywać i ma już ciekawe plany. Zawodnik z Warszawy po dość niespodziewanym zwolnieniu z UFC miał szybko pojawić się w federacji Absolute Championship Berkut. Podopieczny Roberta Jocza miał zaplanowaną walkę w Dubaju, ale kilkukrotnie jego oponenci się wycofywali. Tym samym debiut Omielańczuka jest przełożony w czasie, a on podpisze kontrakt dopiero jak będzie termin i rywal. Daniel nie zamierza spoczywać na laurach i związał się federacją DSF Kick-Boxing Challenge, wracając do korzeni.

- Jestem cały czas w formie, bo miałem mieć walkę w MMA w różnych terminach. Wypadały, wypadali przeciwnicy i tak dalej, więc tą formę trzymam. Tak na prawdę dużo podciągać nie muszę, bo ta forma jest. Mam ponad miesiąc, delikatnie się pod cisnę i będzie gitara. Z ACB nie jest podpisany kontrakt, bo podpiszemy go w momencie, gdy będę miał już termin walki i przeciwnika. Niestety rywale się po wykruszali, nie chcieli jakoś tam ze mną walczyć, albo dostawali nagle kontuzji, więc zostałem bez walki. To nie jest tak, że będę robił tylko kick-boxing, bo chce raz bić się w K-1, a raz w MMA - wyjawił Daniel Omielańczuk.

- Sam się też nie spodziewałem, że wrócę do tego kick-boxingu, więc dla mnie jest to też takie zaskoczenie. Z drugiej strony wielka ciekawość czy umiem w tej formule się jeszcze sprawdzić. Nie jestem zawodnikiem parterowym, rzadko obalałem w walkach MMA, więc zawsze bazowałem na tej stójce. I myślę, że ta moja stójka jest zdecydowanie lepsza niż wtedy, kiedy byłem w kick-boxingu. Jest to duża zasługa Roberta Złotkowskiego, z którym pracuje, że ta stójka jest dobra i będę dawał fajne walki - powiedział przekonany Daniel.

Więcej informacji: Daniel Omielańczuk
Udostępnij: FacebookXInstagramMessengerWhatsApp
Kalendarz imprez
Reklama
Reklama TODO