WIECZOREK: NIE UKRYWAŁEM SWOJEGO POCHODZENIA
Adam Wieczorek (8-1) już na chłodno wypowiedział się na temat ponownego przełożenia jego walki w największej federacji na świecie. Przypomnijmy, że miał on zadebiutować w Gdańsku, ale ze względu na bezpieczeństwo został usunięty z karty walk. Były mistrz PLMMA jest z Chorzowa, a to się nie spodobało 'kibolom' Lechii Gdańsk. Jest to wstyd, że z takiego powodu nasz reprezentant musi cierpieć i czekać na nowy termin. Wieczorek ostatecznie wystąpi w Sydney już osiemnastego listopada. Na UFC Fight Night 121 oczywiście zmierzy się z doświadczonym Anthony Hamiltonem (15-8).
- Jak już wiecie mój debiut został przełożony na 19 Listopada do Sydney. UFC nie było w stanie zagwarantować bezpieczeństwa podczas trwania imprezy i po konsultacjach z policją podjęli taką decyzję. Jeżeli chodzi o mnie, to nigdy nie będę ukrywał swojego pochodzenia. Mieszkam w Chorzowie i pochodzę ze Śląska. Można mnie za to lubić lub nie, ale trzeba wziąć też pod uwagę, że przede wszystkim jestem Polakiem i na takich imprezach reprezentuję Polskę. Co do kibiców piłki nożnej, to jestem zdania, że lepiej będzie, jeżeli ze stadionów na takie imprezy przeniesiemy tylko i wyłącznie doping i dobrą frekwencję. Widzimy się w Sydney!! - zapewnia zmotywowany Wieczorek.