SZYMON KOŁECKI ZWYCIĘSKI, ALE ZALICZYŁ DESKI

Dodano: 22 października 2017 13:09
SZYMON KOŁECKI ZWYCIĘSKI, ALE ZALICZYŁ DESKI
Arkadiusz Hnida, Informacja własna
Obraz własny
W sobotę w kopalni soli w Wieliczce swoją trzecią zawodową walkę stoczył medalista olimpijski Szymon Kołecki (3-0). Złoty medalista z Pekinu niespodziewanie miał problemy z Łukaszem Łysoniewskim (0-3-1), którego ostatecznie zastopował w pierwszej rundzie. Jako pierwszy zawodnik mieszanych sztuk walki zawalczył w kopalni soli, a dodatkowo związał się na dłużej z Tomaszem Babilońskim, który ostatni szuka możliwości rozwoju w mieszanych sztukach walki. Były sztangista ma plan startować u znanego promotora boksu, ale również u Mirosława Oknińskiego, bo przecież w grudniu ma dojść do skutku gala PLMMA.

W sobotę w kopalni soli w Wieliczce swoją trzecią zawodową walkę stoczył medalista olimpijski Szymon Kołecki (3-0). Złoty medalista z Pekinu niespodziewanie miał problemy z Łukaszem Łysoniewskim (0-3-1), którego ostatecznie zastopował w pierwszej rundzie. Jako pierwszy zawodnik mieszanych sztuk walki zawalczył w kopalni soli, a dodatkowo związał się na dłużej z Tomaszem Babilońskim, który ostatni szuka możliwości rozwoju w mieszanych sztukach walki. Były sztangista ma plan startować u znanego promotora boksu, ale również u Mirosława Oknińskiego, bo przecież w grudniu ma dojść do skutku gala PLMMA.

Zawodnik Okniński Team rozpoczął pojedynek kopnięciami, jednak dał się zaskoczyć obszernym uderzeniem. Faworyzowany Kołecki był na deskach, ale szybko doszedł do siebie. Łysoniewski dobrze pracował z góry, jednak Szymon znalazł sposób na wyjście z niedogodnej pozycji. 4-krotny medalista Mistrzostw Świata próbował wojny na pięści, ale przyjął kolejne dość mocne ciosy. Mimo wszystko Szymon słuchał podpowiedzi i dalej okopywał swojego przeciwnika, jednak wtedy miał nieszczelny blok, co wykorzystywał przeciwnik. Kołecki po niskim kopnięciu wyciął przeciwnika i błyskawicznie wszedł na dosiad. Szybkie i obszerne ciosy z góry, a kwestią czasu było aż sędzia przerwie ten pojedynek.

Więcej informacji: Szymon Kołecki
Udostępnij: FacebookXInstagramMessengerWhatsApp
Kalendarz imprez
Reklama
Reklama TODO