FERGUSON DO MCGREGORA: SKOPIĘ CI DUPĘ

Tony Ferguson (23-3), spełnił swoje marzenia i po długiej jakże trudnej drodze został tymczasowym mistrzem kategorii lekkiej. Amerykanin przed czasem odprawił Kevina Lee (16-3), jednak nie zamierza nad tym poprzestawać, ponieważ chce jeszcze bardziej przedłużyć swoją już długą passę zwycięstw. Tuż po walce Ferguson po raz kolejny wyzwał na pojedynek Conora McGregora (21-3), który ma wrócić do UFC, jednak pomysłów na tego zawodnika jest wiele.

Tony Ferguson (23-3), spełnił swoje marzenia i po długiej jakże trudnej drodze został tymczasowym mistrzem kategorii lekkiej. Amerykanin przed czasem odprawił Kevina Lee (16-3), jednak nie zamierza nad tym poprzestawać, ponieważ chce jeszcze bardziej przedłużyć swoją już długą passę zwycięstw. Tuż po walce Ferguson po raz kolejny wyzwał na pojedynek Conora McGregora (21-3), który ma wrócić do UFC, jednak pomysłów na tego zawodnika jest wiele.

- Pieprzona kupo gówna, skopię ci dupę. Chodź i broń swojego pasa - powiedział szczęśliwy Tony Ferguson.