MCSWEENEY: WALKA PUDZIAN-KOWALCZYK BYŁA USTAWIONA
Dodano: 7 października 2017 15:59
Autor: Arkadiusz Hnida, Informacja własna
Zdjęcie: Obraz własny
James McSweeney (15-15), postanowił nie kończyć kariery i stoczy swoją trzecią walkę w największej organizacji w Polsce. Już dwudziestego drugiego października w walce wieczoru KSW 40 zmierzy się z Mariuszem Pudzianowskim (11-5). Zawodnik z Irlandii w rozmowie z Donem Roidem swoją wypowiedzią zaskoczył chyba wszystkich.
James McSweeney (15-15), postanowił nie kończyć kariery i stoczy swoją trzecią walkę w największej organizacji w Polsce. Już dwudziestego drugiego października w walce wieczoru KSW 40 zmierzy się z Mariuszem Pudzianowskim (11-5). Zawodnik z Irlandii w rozmowie z Donem Roidem swoją wypowiedzią zaskoczył chyba wszystkich.
James stwierdził, że ostatnia walka Pudzianowskiego z Tyberiuszem Kowalczykiem była ustawiona. Co ciekawe podkreśla, że nie była to walka tylko sparing pomiędzy dwoma kolegami. McSweeney zapewnia, że jest profesjonalistą i umie wyczuć 'ustawkę'. To nie koniec, bo zapewnia, że 'dominator' dalej nie umie przyjąć mocnego ciosu, co ma potwierdzić w Dublinie.
Kalendarz imprez
Reklama