NORMAN PARKE: MATEUSZ, GAME IS OVER
Przedstawiamy rozmowę z Normanem Parke (23-6-1), który dostał priorytetowy rewanż z mistrzem kategorii lekkiej Mateuszem Gamrotem (13-0). Na gali KSW 40 Irlandczyk stanie do walki przed własną publicznością w Dublinie. Zawodnicy dostaną szansę na wyjaśnienie w sportowej walce wzajemnych animozji, po raz pierwszy w historii KSW na mistrzowskim 5-rundowym dystansie.
Podczas ich pierwszego starcia na PGE Narodowym Parke skarżył się, że Gamrot ugryzł go w palec, podczas gdy Polak zwracał uwagę na to, że to rywal faulował wkładając mu palce do ust. Ostatecznie po trzech rundach obfitujących w twarde wymiany ciosów, sędziowie przyznali jednogłośną wygraną panującemu mistrzowi. Jednak sytuacja z drugiej rundy na tyle rozsierdziła obu zawodników, że od walki wciąż prowadzą wojnę na słowa w mediach społecznościowych jeszcze.
Dla 30-letniego Parke będzie to już trzeci występ w dublińskiej hali 3Arena. Dotychczas „Stormin” jeszcze w niej nie przegrał, w 2014 i 2015 pokonując na galach UFC Naoyukiego Kotaniego i Rezę Madadiego. Rewanż z Gamrotem będzie jego trzydziestym pierwszym zawodowym pojedynkiem.
- Cześć Norman! Jak samopoczucie przed najbliższą walką?Norman Parke: Czuję się znakomicie, jestem podekscytowany drugą szansą, w dodatku na mojej ziemi. Jestem gotowy na pięć rund wojny.
- Tym razem walczysz u siebie, to chyba ważna walka dla ciebie z wielu powodów?NP: W tej hali mam rekord 2-0, a niedługo będzie 3-0. Stanie się to na oczach irlandzkich i polskich kibiców, będę się delektował tym momentem.
- Cieszy cię wprowadzenie pięciu rund w walkach o pas?NP: Bardzo mnie cieszy, że KSW wprowadziło pięciorundowe walki mistrzowskie. Wierzę, że jest to dystans, który oddziela zawodników od mistrzów.
- Czujesz się gotowy na taki dystans?NP: Tak, jestem gotowy na pięć rund. Ciężko pracuję na treningach, aby móc w trakcie walki narzucać tempo.
- Zgłaszałeś, że oczekujesz pięciu rund w walkach mistrzowskich, a federacja zaraz twój postulat spełniła. Byłeś zaskoczony, że tak szybko?NP: Słyszałem, że KSW rozaważa taki ruch w przyszłości, ale nie spodziewałem się, że zdecydują się na to już teraz. Dla mnie to dobra wiadomość.
- Jak wyglądają przygotowania do tego starcia?NP: Jestem cały czas w przygotowaniach, robimy dużo siły i treningów kondycyjnych.Preparation has started already, we do a lot of strength & conditioning, I don't run much because it's not good for joints so I do long cycles, I do running sprints tho.
- Zapewne walkę z Gamrotem na KSW 39 widziałeś już kilka razy?NP: Cały czas uciekał, a tacy zawodnicy są bardzo niewygodni, często zmieniają pozycją, są trudni do trafienia. Gamrot uderza bardzo lekko, nie jest zagrożeniem, więc nie ma problemu aby 'pójść w niego'.
- Byłeś pod wrażeniem tego stadionu, walcząc w Polsce?NP: Pobyt w Polsce był wspaniały, patrzyłem na stadion z naszego hotelu, był piękny w nocy. Polscy kibice są bardzo oddani swoim gwiazdom, kochają mieszane sztuki walki, i to mi się bardzo podoba.
- Walka na Stadionie Narodowym była spełnieniem marzeń?NP: Zdecydowanie, to będą chyba moje najważniejsza wspomnienia z kariery, ale zaraz po tych walkach, które stoczyłem w swoim Dublinie.
- Federacja KSW może nawiązać współpracę z BAMMA i Cage Warriors. Czy to dobra wiadomość dla ciebie?NP: Zdecydowanie, taka współpraca byłaby dobra dla wszystkich stron. Wymiana zawodnikami pomoże każdej z organizacji. W Irlandii mamy wielu dobrych, perspektywicznych zawodników, wspaniale byłoby ich konfrontować z polskimi prospektami.
- Ze swojej perspektywy jak możesz ocenić zainteresowanie MMA w Irlandii?NP. MMA w Irlandii jest ważnym sportem, zdecydowanie jest popularniejsze niż w Wielkiej Brytanii. Jestem pewien, że przyjazd KSW jeszcze umocni ten trend.
- Większość fanów chciała rewanżu, ale też są tacy, którzy chcieli walki Gamrota z Grzegorzem Szulakowskim. Co ty na to?NP. Myślę, że rewanż ma wielki sens, ponieważ uważam, że w Warszawie to ja wygrałem, podobnie jak większość polskich kibiców. Nasze zestawienie ma chyba większy priorytet, niż walka Gamrot-Szulakowski, a Grzegorz zmierzy się z nowym mistrzem.
- Na koniec co chciałbyś przekazać Gamrotowi oraz polskim fanom?NP: Gamrot, bądź gotowy na pięć rund. Nie biegaj po klatce jak mała dziewczynka, walcz jak prawdziwy mistrz KSW. Mam w Irlandii wielu polskich kibiców, a po KSW 39 zyskałem nowych także w samej Polsce. Czas udowodnić, kto jest prawdziwym mistrzem KSW. Mateusz, powie ci tak, 'game is over'.
Rozmawiał Arkadiusz Hnida

Arkadiusz Hnida
Przez wiele był redaktorem naszego portalu, zostawił po sobie duży dorobek, zajmując się tematyką sportów walki. Później pracował również w serwisie MMA.pl jako autor materiałów dotyczących MMA i boksu. W swojej pracy dziennikarskiej relacjonował wydarzenia oraz przygotowywał treści związane z galemi i zawodnikami, w tym liczne wywiady. Jest kojarzony jako osoba aktywna w polskich mediach zajmujących się sportami walki.
Czytaj więcej najlepszych treści tego autora!