WOLNIACY BEZ MEDALU NA ME KADETÓW
Jak na razie żadnego medalu nie udało się zdobyć naszym kadetom podczas trwających w Sarajewie Mistrzostw Europy kadetów w zapasach. Rywalizacja cały czas trwa i przebiega pod znakiem dominacji zawodników i zawodniczek z Rosji. Polacy jak do tej pory plasują się na maksymalnie piątych miejscach.
Podczas imprezy organizacja United World Wrestling testowała nowy sposób na rozgrywanie zawodów. Repasaże i finały odbywały się drugiego dnia rywalizacji. Impreza rozpoczęła się w poniedziałek, jednak dopiero we wtorek poznaliśmy pierwszych medalistów.
Zawody rozpoczęły się od rywalizacji w stylu wolnym chłopców, w którym mieliśmy swoich reprezentantów. W kategorii 85 kg Kamil Sykuła odpadł w pierwszej walce ze zdobywcą brązowego medalu, Danylo Stasiukiem i zajął 14 miejsce. W kategorii było 15 zawodników.
W kategorii do 69 kg, która liczyła 18 zapaśników na piątym miejscu znalazł się Szymon Wojtkowski. Polak najpierw pokonał Francuza, później Ukraińca, a w półfinale poległ ze zdobywcą srebrnego medalu, Vasile Diaconem z Mołdawii. W walce o brązowy medal przegrał z Mertem Muradem Ramadanem reprezentującym Bułgarię.
W kategorii do 58 kg wystąpiło 21 zawodników, a jednym z nich był Jakub Makuch. Niestety Polak odpadł już w pierwszej walce przegrywając z późniejszym mistrzem Europy, Georgiosem Pilidisem z Grecji. Polak oczywiście dzięki dojściu zawodnika z Hellady do finału dostał szansę walki w repasażach, jednak w pierwszej rundzie przegrał z reprezentującym Byłgarię, Dimitarem Atanasovem Angelovem.
W kategorii do 50 kg mieliśmy Daniela Budykę, który rywalizował z 16 innymi zawodnikami. W 1/8 finału Polak spotkał się z Rosjaninem, Fedorem Baltujewem, z którym przegrał. Rosjanin jednak wygrał cały turniej i Polak mógł walczyć w repasażach. Niestety w pierwszej walce repasażowej poległ z Ormianinem, Genikiem Asatryanem, który później wywalczył brązowy medal.
W kategorii do 42 kg mieliśmy Mateusza Łuszczyńskiego, który był jednym z dziesięciu zapaśników w tej wadze. Niestety już w pierwszej walce został pokonany przez Juliena Zinsera z Niemiec.
We wtorek i środę rozegrano kolejne kategorie wagowe chłopców w stylu wolnym. W wadze do 46 kg Adrian Gorczyca występował razem z 15 innymi zapaśnikami. Niestety reprezentant Polski w pierwszej walce przegrał z Ashrafem Karimzadą z Azerbejdżanu, który nie doszedł do finału i Adrian nie miał szans na walkę w repasażach.
W wadze do 54 kg wystąpiło 19 zawodników, a jednym z nich był Mateusz Buczkowski. Polak niestety odpadł w pierwszej walce z Mehmedem Hassanem Mehmedem reprezentującym Bułgarię. Zawodnik z Bałkanów nie doszedł do finału i Buczkowski wraca do kraju z jedną walką na koncie.
Karol Czegus rywalizował w kategorii do 63 kg, w której łącznie wystąpiło 21 zawodników. Polak w 1/8 finału odprawił z kwitkiem Szweda, w następnej walce pokonał Litwina, a jego triumfalny marsz po medal zatrzymał dopiero w półfinale zwycięzca całych zawodów, Inar Ketiia z Rosji. W walce o brązowy medal Karol uległ jednak reprezentantowi Bułgarii, Danilowi Ameluanchykowi.
Szczęścia zabrakło również Ernestowi Doroszowi, który miał w swojej wadze 19 rywali. W pierwszej walce spotkał się ze srebrnym medalistą zawodów, Azerem Abdulmuslimem Mamedovem. Dzięki dojściu Azera do finału mógł wystąpić w repasażach, ale w pierwszej walce przegrał z Bobim Boyanowem Nikovem z Bułgarii.
Wczoraj i dzisiaj rywalizują Panie. Nasze zawodniczki jak na razie, czyli na godzinę 13 w czwartek nie mają medalu. Walczą w repasażach oraz w odpowiednich rundach eliminacyjnych w swoich kategoriach wagowych.