GM WORLD LEAGUE II: PIRAEV ZDOBYŁ TYTUŁ

Dodano: 7 czerwca 2017 12:38
GM WORLD LEAGUE II: PIRAEV ZDOBYŁ TYTUŁ
Arkadiusz Hnida, Informacja własna
FEN / Łukasz Krusiński
Znany w naszym kraju z walki w federacji KSW Marif Piraev (14-1-1) wreszcie wrócił po służbie wojskowej i problemach z wagą. Rosjanin miał już po raz drugi pojawić się w klatce największej federacji w Polsce, jednak pierw wypadł z walki z Łukaszem Chlewickim, a w ostatniej chwili z Kamilem Szymuszowskim. 'Pirania' udanie wrócił w sobotę w Moskwie, na gali GM World League II zdobył pas w kategorii półśredniej.

Znany w naszym kraju z walki w federacji KSW Marif Piraev (14-1-1) wreszcie wrócił po służbie wojskowej i problemach z wagą. Rosjanin miał już po raz drugi pojawić się w klatce największej federacji w Polsce, jednak pierw wypadł z walki z Łukaszem Chlewickim, a w ostatniej chwili z Kamilem Szymuszowskim. 'Pirania' udanie wrócił w sobotę w Moskwie, na gali GM World League II zdobył pas w kategorii półśredniej. Tym samym Piraev odbudował się po pierwszej porażce w karierze, odniesionej w Londynie na gali KSW 32 z rąk Mateusza Gamrota.

Piraev w drugiej rundzie poddał doświadczonego Gilmara Dutre Lime (27-17-1), zdobywając ważne zwycięstwo w karierze. Pewne jest jedno, że Marif nie może bić się w wadze lekkiej i sam doszedł do tego, że zbijanie tylu kilogramów mu nie służy. Nie wiemy jednak co z organizacją KSW, która może być mimo wszystko zdenerwowana problemami zawodnika.

W walce wieczoru w kategorii ciężkiej swoją kolejną wygraną zaliczył Alexandr Gladkov (9-1), to jeden z najlepszych reprezentantów Ukrainy w tej kategorii wagowej. Zdobył on pas organizacji, już pod koniec pierwszej odsłony uderzeniami stopując Eda Carlosa (10-7). W wadze średniej tytuł zdobył Vitaliy Slipenko (6-2), który w poprzednim roku zadebiutował w federacji Spartan Fight na 6 edycji, gdy został wręcz zdemolowany przez Daniela Skibińskiego. Teraz Ukrainiec zaliczył już drugą wygraną z rzędu. W ostatnim starciu Slipenko potrzebował niecałych dwóch minut na pokonanie Denisa Vygovskyego (6-3).

Udostępnij: FacebookXInstagramMessengerWhatsApp
Kalendarz imprez
Reklama
Reklama TODO