MARCIN HELD: JEST MI WSTYD

Dodano: 29 maja 2017 10:38
MARCIN HELD: JEST MI WSTYD
Redakcja, Informacja własna
Obraz własny
Marcin Held przegrał przez nokaut swoją walkę na wczorajszej gali UFC Fight Night 109 i zaraz po niej napisał o swoich odczuciach. Jeden z najlepszych polskich zawodników, dodajmy bardzo utalentowany, perspektywiczny i wciąż bardzo młody, jest dla siebie chyba zbyt surowy. Jak myślicie?

Marcin Held przegrał przez nokaut swoją walkę na wczorajszej gali UFC Fight Night 109 i zaraz po niej napisał o swoich odczuciach. Jeden z najlepszych polskich zawodników, dodajmy bardzo utalentowany, perspektywiczny i wciąż bardzo młody, jest dla siebie chyba zbyt surowy. Jak myślicie?

Marcin Held napisał:

Ten wpis będzie trochę długi, jeżeli mogę Was prosić o poświęcenie chwili na przeczytanie go to proszę zróbcie to do końca. Może zacznę od tego, że jest mi strasznie wstyd. Nie wiem czy to dobre słowo, ale nie umiem znaleźć innego na opisanie tego co czuje. Jest to moja trzecia przegrana w UFC. Nie tak wyobrażaliśmy sobie wszyscy tą drogę, ale taki jest fakt. Poprzednio zostałem niesprawiedliwie potraktowany i otwarcie mówiłem, że tą walkę chce skończyć przed czasem. Ciężko trenowałem, by tym razem nie zawiodła ani kondycja ani technika. Zawiodło…. nie wiem co… szczęście? Ja? Oba? Jest na pewno grono, które bardzo ucieszyła ta wiadomość, grono, które może powiedzieć „a nie mówiłem” „UFC go zweryfikuje i sie rozczarujecie” „niech on sie zajmie czymś innym” i jesteście Wy- fani na dobre i na złe. Jeżeli dalej tu będziecie będę zaszczycony. Dziękuje za wsparcie, które od Was otrzymuje. Wiem, że ostatnio nadużywam trochę Waszego zaufania i dobrego słowa. Przykro mi z tego powodu. Dawałem z siebie co mogłem, niestety kolejny raz nie wyszło. Nie wiem czy będzie kolejna walka w UFC, naprawde nie wiem. Jest mi tak bardzo wstyd….

Bardzo wierzyłem, że tym razem przełamie pecha, że tym razem będzie zwycięstwo. Na pewno zrobie troche przerwy, potem wrócę i będę zapieprzał. Nie poddam się choćby się waliło i paliło. Nie poddam sie! Jeżeli jest tu jeszcze ktoś kto we mnie wierzy to wiedz, że dziękuje Ci i jest to dla mnie bardzo ważne.

Jestem teraz w szpitalu po tomografii komputerowej głowy- wszystko w porządku, czekam jeszcze na zszycie ucha.

Więcej informacji: Marcin Held
Udostępnij: FacebookXInstagramMessengerWhatsApp
Kalendarz imprez
Reklama
Reklama TODO