PO ROAD FC 38

Dodano: 15 kwietnia 2017 19:02
PO ROAD FC 38
Arkadiusz Hnida, Informacja własna
Obraz własny
W sobotę w Korei, a dokładniej w Seulu odbyła się 38 edycja największej tam federacji Road FC. W walce wieczoru pas kategorii koguciej zdobył Soo Chul Kim, który zdobył kolejne zwycięstwo z rzędu, tym razem pewnie wypunktował Mina Woo Kima. Doszło również do niespodzianki, bo w kategorii ciężkiej udanie po porażce z Mirko Filipoviciem wrócił Hyun Man Myung, który zdemolował w pierwszej rundzie faworyzowanego Chrisa Barnetta.

W sobotę w Korei, a dokładniej w Seulu odbyła się 38 edycja największej tam federacji Road FC. W walce wieczoru pas kategorii koguciej zdobył Soo Chul Kim, który zdobył kolejne zwycięstwo z rzędu, tym razem pewnie wypunktował Mina Woo Kima. Doszło również do niespodzianki, bo w kategorii ciężkiej udanie po porażce z Mirko Filipoviciem wrócił Hyun Man Myung, który zdemolował w pierwszej rundzie faworyzowanego Chrisa Barnetta.

W wadze piórkowej również niespodziewanie niedawno zwolniony z UFC Yui Chul Nam doznał porażki przed czasem, z mało znanym Tomem Santosem.

W najważniejszym dla naszych kibiców starciu udanie w federacji zadebiutował Mansour Barnaoui, który znany jest w Polsce z walk w federacji KSW, dla której stoczył już dwie walki. Na tej gali Francuz po wstępnych problemach pod koniec pierwszej odsłony poddał Wona Bina Ki. Tym samym Mansour szybkim zwycięstwem zakwalifikował się do turniej organizacji w kategorii lekkiej, a zwycięzca całego turnieju zdobędzie milion dolarów.

Udostępnij: FacebookXInstagramMessengerWhatsApp
Kalendarz imprez
Reklama
Reklama TODO