DAVID ZAWADA: OFERT OD KSW SIĘ NIE ODRZUCA

Dodano: 14 kwietnia 2017 11:44
DAVID ZAWADA: OFERT OD KSW SIĘ NIE ODRZUCA
Arkadiusz Hnida, Informacja własna
Obraz własny
Przedstawiamy rozmowę z Davidem Zawadą, który stoczy swoją ważną walkę dwudziestego drugiego kwietnia na 11. gali najlepszej federacji w Niemczech, jaką jest niewątpliwie jest GMC. 'Sagat' spotka się z mającym w dorobku walki w federacji UFC Andreasem Stahlem. Przypomnijmy, że David jest bratem Martina Zawady, obaj mają korzenia polskie, jednak mieszkają większość życia w Niemczech.

Przedstawiamy rozmowę z Davidem Zawadą, który stoczy swoją ważną walkę dwudziestego drugiego kwietnia na 11. gali najlepszej federacji w Niemczech, jaką jest niewątpliwie jest GMC. 'Sagat' spotka się z mającym w dorobku walki w federacji UFC Andreasem Stahlem. Przypomnijmy, że David jest bratem Martina Zawady, obaj mają korzenia polskie, jednak mieszkają większość życia w Niemczech.

Fighter z UFD Gym znany w naszym kraju jest z trzech walk dla największej federacji w Polsce KSW. David po ostatniej porażce z Kamilem Szymuszowskim w federacji Macieja Kawulskiego i Martina Lewandowskiego udanie powrócił w swoim kraju. Zawada wystąpił na Repsect FC 16, już po 30 sekundach zdobywając pas organizacji, pokonał Stefana Larisha. W ostatniej walce przyjął ofertę na ostatnią chwilę i wystąpił ponownie w Polsce, tym razem w Krakowie na KSW 37, gdy efektownie w drugiej rundzie uderzeniami odprawił Roberta Radomskiego.

- Cześć David! Jak samopoczucie przed kolejną walką?David Zawada: Cześć. Wszystko dobrze leci, jak zaplanowałem. Jestem w dobrej formie.

- Ostatnio trenowałeś w Poznaniu. Jak wrażenia, czy pomogli ci tam w przygotowaniach?DZ: Wrażenia były jak sobie wyobrażałem, czyli jest bardzo wysoki poziom, co mnie nie zaskoczyło. Był to wyjazd do najlepszego klubu w Polsce - moim zdaniem. Chłopaki mi wiele pomogli, jak i trener Andrzej! Za to mogę się tylko podziękować i kolejną swoją walkę wygrać, bo trenowałem z najlepszymi.

- Oczywiście spotkałeś się z mistrzem Borysem Mańkowskim, z którym już walczyłeś. Jak widzisz jego szansę w walce z Mamedem Khalidovem?DZ: Borys ma bardo dobre warunki, żeby tą walkę na swoją stronę przechylić. Myślę, że jak będzie miał dobry dzień, to wygra tą walkę.

- Jak wyglądają dalsze przygotowania?DZ: Trenuję dalej u nas w Dusseldorfie na sali UFD Gym, z moim Bratem i resztą chłopaków. Do tego jeszcze dorabiam kondycję i szybkość w MPC - More Power Concepte u trenera Christian Mohr.

- Twoim przeciwnikiem będzie Andreas Stahl. Co wiesz na jego temat?DZ: Andreas Stahl jest jak mówią dobrym zapaśnikiem, ale widzę go jako all-roundera. Ma też on solidny boks, będzie to ciekawa walka. Do tego ma doświadczenie w UFC. Tym samym będzie walka fighterów - UFC kontra KSW.

- Można powiedzieć, że będzie to jedna z twoich najważniejszych walk w karierze?DZ: Tak jest. Każda walka jest ważna, ale ta walka jest ekstra.

- Kolejny raz zaprezentujesz się w GMC, najlepszej organizacji w Niemczech. To też coś cieszącego?DZ: No, tak jest. Cieszę się, że walczę tu, bo może zobaczyć mają walkę wielu kumpli, moi bliscy mogą przyjechać na moją walkę oraz oczywiście mnie dopingować.

- Ostatnią walkę z Robertem Radomskim przyjąłeś na ostatnią chwilę. Można powiedzieć, od KSW się nie odrzuca oferty?DZ: Byłem w treningu i miałem walczyć dwa tygodnie przed galą KSW. Walka wypadła i szukałem innej. To mi się przydało i takiej oferty jak mówisz się nie odrzuca.

- Czy KSW po walce odzywało się do ciebie, co dalej?DZ: Tak, ale na razie nie mogę o tym mówić.

- Na koniec powiedz nam jakie postawiłeś sobie cele i plany na ten rok 2017?DZ: Na razie plan jest aby wygrać kolejną walkę i po niej się zobaczy, co dalej będzie.

- Dziękuję za rozmowę. Jeżeli chcesz kogoś pozdrowić, lub podziękować to proszę bardzo.DZ: Dziękuję również za wywiad. Chciałem pozdrowić moją rodzinę w Polsce, jak i w Niemczech. Pozdrowienia też dla całego Ankos MMA i jeszcze raz dziękuję za wsparcie i treningi! Pozdrawiam moich chłopaków z UFD Gym. Dziękuję mojemu menadżerowi - Ivan Dijakovic za świetną robotę. I dziękuję moim sponsorom - FitnessBoom, Pitbull West Coast i MPC. Na koniec podziękowania dla promotorów GMC za walkę! Pozdrawiam.

Rozmawiał Arkadiusz Hnida

Arkadiusz Hnida

Arkadiusz Hnida

Przez wiele był redaktorem naszego portalu, zostawił po sobie duży dorobek, zajmując się tematyką sportów walki. Później pracował również w serwisie MMA.pl jako autor materiałów dotyczących MMA i boksu. W swojej pracy dziennikarskiej relacjonował wydarzenia oraz przygotowywał treści związane z gale­mi i zawodnikami, w tym liczne wywiady. Jest kojarzony jako osoba aktywna w polskich mediach zajmujących się sportami walki.

Czytaj więcej najlepszych treści tego autora!
Udostępnij: FacebookXInstagramMessengerWhatsApp
Kalendarz imprez
Reklama
Reklama TODO