KSW 38: SZYMAŃSKI PODKREŚLA SWÓJ WIELKI TALENT
W szóstym pojedynku gali KSW 38 zderzyli się sobą Roman Szymański i Denilson Neves De Oliveira. Efektowną walkę w parterze pokazali obaj zawodnicy w pierwszej odsłonie starcia. Pierwszą połowę rundy to Brazylijczyk walczył z góry, ale w drugiej części walki to Szymański dominował w parterze i próbował poddać rywala.
Mocnymi zapasami rozpoczął Szymański drugą odsłonę starcia i szybko przeniósł pojedynek do parteru. Tam też praktycznie toczyła się cała runda, a Szymański zdecydowanie dominował nad rywalem. Trzecia runda zaskakująco przez większość czasu toczyła się w stójce, gdzie niespodziewanie De Oliveira trafił mocno kolanem w wątrobę Romana Szymańskiego. Starcie zostało jednak przerwane po nielegalnym kopnięciu leżącego Polaka. Po dłuższej przerwie walka została wznowiona, a Brazylijczyk mocno zaatakował Szymańskiego, który próbował przenieść starcie do parteru. Po piętnastu minutach walki sędziowie przyznali zwycięstwo Romanowski Szymańskiemu.