PETER AERTS STOCZY JESZCZE JEDNĄ WALKĘ
Legendarny holenderski kickboxer, 46-letni Peter Arest (105-34-2) wróci po raz kolejny na pożegnalną walkę. Jak widać wilka ciągnie do lasu, choć nie jest w tej samej formie co kilka lat temu, gdy był jednym z najlepszych. Pożegnalna walka odbędzie się dwudziestego trzeciego kwietnia w Almere, na gali World Fighting League. Holender będzie chciał przerwać złą passę w starciu z Tsotne Rogavą (10-7), ponieważ z ostatnich pięciu walk wygrał tylko jedną. Peter ostatnio przegrywał z nie byle kim, bo z Ernesto Hoostem czy Rico Verhoevenem, a teraz wraca po trzyletniej przerwie.
24-letni Ukrainiec w swoim dorobku ma już walki z mocnymi zawodnikami jak Stefan Leko czy chociażby z naszym Pawłem Słowińskim, jednak bez powodzenia. Trzeba jednak dodać, że Tsotne jest niebezpieczny, ponieważ ze swoich dziesięciu zwycięstw, sześć walk kończył przed czasem.
Przedstawiamy również HL z najlepszych czasów Petera Aresta: